Nasz czas to najcenniejszy z zasobów, jaki posiadamy. Nawet najbogatsi ludzie świata nie mają możliwości kupienia sobie choćby sekundy ponad to, co ma każdy z nas. Doba dla wszystkich ma dwadzieścia cztery godziny, nie rozciągnie się i koniec.

Dlatego musimy nauczyć się jak dbać o to, by nie marnować naszego czasu. Ten artykuł to kontynuacja wcześniejszej myśli, którą znajdziecie tutaj. Tym razem mamy dla Ciebie sześć rzeczy, na które marnujesz czas, a wcale nie musisz!

1. Wykorzystaj czas na dojazdy

Jeśli nie pracujesz z domu, to codziennie musisz w jakiś sposób dostać się do pracy. Wyliczono, że średni czas dojazdu do miejsca docelowego zajmuje pracownikowi około 30 minut każdego ranka i tyle samo w drodze powrotnej. Jakby nie liczyć, wychodzi nam z tego niewykorzystana godzina! Co możesz z tym faktem zrobić?

To zależy od Twojego środka transportu. Czy umożliwia Ci on pisanie, rozmowę, a może słuchanie? W pierwszym wypadku koniecznie odpowiedz na najpilniejsze maile, w drugim – wykonaj pierwsze telefony, a w trzecim – po prostu posłuchaj rozwijającego Cię lub pozwalającego się odprężyć audiobooka. Na pewno znajdziesz coś, co możesz robić przez te sześćdziesiąt minut, co poprawi Twoją wydajność w trakcie całego dnia. 

2. Zreorganizuj spotkania

14 godzin tygodniowo – tyle średnio poświęcamy na różnego rodzaju spotkania, meeting i briefingi. Biegasz więc od jednego spotkania do drugiego, a po wszystkim masz wrażenie, że i tak nic z nich nie wyniosłeś? Nie tylko Ty! Większość takich wydarzeń mogłaby być mailem, ale skoro już ktoś uznał je za konieczne – zróbmy to chociaż z głową. 

Po pierwsze liczba osób na spotkaniach powinna być maksymalnie ograniczona, tak, żeby każdy mógł się wypowiedzieć. Po drugie każde spotkanie powinno mieć ustalony cel i agendę, żeby niczego nie zgubić, zwłaszcza jego sensu. To samo zadanie ma końcowe podsumowanie rozmów, które nie może być opcją, a winno być koniecznością. No i wreszcie wracamy do punktu wyjścia – ograniczenia liczby spotkań w trakcie dnia. Jeśli tylko masz taką możliwość naucz się mówić „nie”, to najskuteczniejszy sposób na zaoszczędzanie czasu.

3. Naucz się ograniczać swoje koszty

Czy wiesz czym jest efekt kosztów utopionych? To moment, gdy nie chcesz porzucać jakiegoś zadania ze względu na ilość pracy, energii czy jakichkolwiek aktywów, które w nie już zainwestowałeś. Tak bardzo szkoda Ci tego, co już włożyłeś, że wkładasz dalej. Mamy awersję do ponoszenia strat, więc, zupełnie nie zgodnie z zasadą ekonomii procesów, trzymamy się straconych spraw. Powinny nas w końcu interesować tylko obecne i przyszłe koszty, a czepiamy się najbardziej tych już poniesionych.

Mamy tendencję do trzymania się już raz podjętych decyzji. To dobra cecha, jednak nie w momencie, gdy okazują się one zupełnie nietrafione. Niekorzystne sytuacje, które będą takimi bez względu na to, co zrobimy, nie są warte dalszego inwestowania w nie. Dlatego naucz ograniczać dalsze koszty – jeśli widzisz, że sytuacja nie ma szans przynieść zysków, nie trzymaj się jej kurczowo. Szkoda Twojego czasu.

4. Deleguj zadania, oszczędzaj czas

To chyba jedyny sposób na zdobycie większej ilości czasu bez magii – po prostu wykupienie go od innych. Wiele osób deleguje jednak zadania bardzo niechętnie, zwykle pod pretekstem braku czasu. Absurdalne? Niekoniecznie, to zależy czy przyuczenie nowego pracownika zajmuje więcej czasu, niż wykonywanie jego zadań. W dziewięciu na dziesięć wypadków będzie to jednak strategia bardzo krótkoterminowa. Może i dzisiaj będziesz musiał zainwestować w to trochę więcej czasu, ale wróci on do Ciebie bardzo szybko.

Jeśli masz więc możliwość podzielenia się z kimś pracą, to koniecznie to zrób. Nie musisz wszystkiego wykonywać samodzielnie. To, że oddasz komuś część zadań nie umniejsza Twojego wkładu w efekt końcowy. 

5. Rób jedną rzecz na raz, czas zacznie się pojawiać na inne

Nie raz słyszałeś o wielozadaniowości, którą chwali się wiele osób. Tylko jakoś nie Ci, którzy odnieśli największy sukces. Wiesz dlaczego? Ponieważ prawdziwy multitasking nie istnieje. Dużo bardziej efektywne jest wykonanie najpierw jednego zadania, a dopiero później zabranie się za kolejne.

Naukowcy już wielokrotnie sprawdzali tę teorię i to naprawdę działa. Kiedy skupiasz się na wykonaniu pojedynczej czynności, następnie kolejnej i kolejnej, to łączna suma czasu przeznaczona na ich wykonanie jest średnio o 20% krótsza, niż gdy próbujesz robić je wszystkie na raz. Aż 1/5 czasu, którego nie musisz zmarnować!

6. Posprzątaj swoje otoczenie

Zabałaganione biurko, nadmiar rzeczy w zasięgu Twojego wzroku – to wszystko rozpraszacze, które nie pozwolą Ci się skupić. Twój mózg o wiele lepiej funkcjonuje w czystym otoczeniu, dlatego zapewnij mu je za każdym razem, gdy tylko siadasz do pracy.

Kiedy posprzątasz swoje miejsce pracy unikniesz również konieczności wiecznego szukania dokumentów, których potrzebujesz. Nie będziesz się wściekał, że znów nie możesz czegoś znaleźć, tylko po prostu wyjmiesz to z odpowiedniej szuflady czy przegródki. Czy to nie miła, uspokajająca perspektywa na mniejsze marnowanie czasu?

Jeśli przeczytałeś oba nasze artykuły, to znasz już trzynaście punktów dnia, w których możesz tracić swój cenny czas. Które z nich to Twoja bolączka? A może masz jakieś inne propozycje, które powinniśmy zamieścić w kolejnym artykule z serii? Koniecznie daj nam znać w komentarzach! 

Jeszcze poznaj nawyki ludzi sukcesu tutaj.