Trading i forex, psychologia i pieniądze

Wokół inwestycji narosło kilka mitów, które często powielane są z uwagi na brak informacji o tej sztuce. Tą skutecznie uprawia jedynie część inwestorów obecnych na giełdzie. Handel na realnych pieniądzach wiąże się z emocjami. Dobrze wiemy, że jako ludzie odczuwamy ich bardzo dużo w ciągu dnia. Nie zawsze też duże emocje podyktowane są wielkimi decyzjami. To także mocno indywidualna kwestia.

Sprawdź jak dobrze planować swoje inwestycje.

Jako inwestor, który chce zyskać na giełdzie to element, nad którym trzeba zapanować. Istotnym pytaniem jest, jak to w praktyce zrobić? To co wpływa nasze zachowanie i wybory, w gruncie rzeczy jest ciężkim do kontrolowania.

Przyjrzyjmy się więc jak możemy inwestować, zarabiać i panować nad emocjami.

Skuteczny trading, czyli jaki dokładnie?

Im większe ryzyko inwestycji, tym większy potencjalny zysk, gdy ta okaże się trafna. Ta zależność jest dobrze znana tym, którzy na rynku już spędzili kilka, kilkanaście lat. Co warto wiedzieć, to z większym ryzykiem wiążą się większe emocje. Prześledźmy teraz kilka cech, które zręczny inwestor, który radzi sobie na giełdzie, posiada:

  •  Opanowanie i chłodna głowa, czyli inaczej potrafi przełączyć się na tryb stoika, gdzie liczą się dane i informacje z rynku, a nie subiektywne odczucia,

  • Odporność na stres, nawet nie chodzi o samą w sobie odporność, czy nie odczuwanie stresu, lecz poradzenie sobie z nim na poziomie umysłu i odczuć.

  • Analityczny umysł, choć nie zawsze jest wymagany, to zdecydowanie przydaje się przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych. Umiejętność wyciągania wniosków, to ważna zdolność, która pozwala zauważać okazje inwestycyjne czy to na giełdzie, czy rynkach finansowych.

  • Cierpliwość. Słowo, które nie potrzebuje tłumaczenia. Inwestycje rozwiązują się w czasie, potrzeba cierpliwości, żeby wytrzymać do momentu osiągnięcia celu inwestycyjnego.

  • Racjonalizm. Skuteczny inwestor myśli i decyduje na podstawie faktów, nie poddaje się emocjom. Sprawdza, dowiaduje się, wyciąga wnioski, interpretuje.

Chciwi i przestraszeni. Jaki jest najgorszy typ inwestora?

Oczywistym jest to, że różne typy osobowości inaczej radzą sobie na rynkach finansowych, czy też szerzej giełdach. Niektóre z nich zmagają się z prawdziwym wyzwaniem, by zachować spokój i kierować się założeniami strategii. Nasze osobiste cechy charakteru często pchają nas w decyzje, które dla innych wydawałyby się irracjonalne.

Są pewne elementy, które pojawiają się w codzienności każdego z nas, natomiast nie każdy daje się im pochłonąć. Rynek Forex, czyli giełda walutowa, ma to do siebie, że potęguje niektóre odczucia i emocje. Wahanie cen i zmiany kursów, mnogi wybór instrumentów finansowych, to dynamiczny rynek, na którym można sporo zarobić.

Chciwość. Pierwsze odczucie, jakie pojawia się u każdego. Inwestor wchodząc na rynek chce zarobić. To dość oczywiste. Można pokusić się o stwierdzenie, że każdy racjonalny człowiek chce zarobić pieniądze, niezależnie od motywacji. Pieniądz rządzi światem, a przynajmniej jest filarem naszego społeczeństwa. Tylko kiedy chęć zysków zmienia się w chciwość?

Trading… czy chciwość faktycznie jest złą cechą, czy może ma tylko złą renomę? 

Trading, to droga długoterminowa. O ile można trafić na okazję, która pozwoli zarobić bardzo dużo w krótkim czasie. Jednak trzeba spojrzeć na trading jak na inwestycję długoterminową. Systematyczny zarobek na giełdzie, to cel nadrzędny, to właśnie on pozwala osiągnąć wolność finansową.

Chęć zarabiania dużych sum nie jest niczym złym. Co więcej, stawianie sobie nadrzędnych celów zarobkowych jest źródłem motywacji. Czerwoną flagą, którą należy rozpoznawać na wczesnym etapie, jest pragnienie zarabiania dużych kwot w krótkim czasie, przy najmniejszym nakładzie pracy. Inaczej, chcesz zostać milionerem w tydzień, nie robiąc nic.

Takie myślenie sprawia, że pojawia się wrażliwość na oferty magicznych rozwiązań, które odpowiadają na Twoją potrzebę.

Odpowiednie zarządzanie kapitałem. Co to znaczy?


Trading, co robić, aby zapanować nad chciwością?

Wbrew pozorom to dosyć prosty mechanizm, wymagający jedynie odrobiny silnej woli i systematyczności. Ale o co chodzi? Sprawnie wymienimy rady, które pozwolą opanować chęć zarabiania milionów. Skupisz się na tradingu i faktycznym zarabianiu na rynku Forex.

  • Działaj zgodnie z założeniami strategii. To brzmi jak oczywistość, natomiast o sprawach oczywistych zwykliśmy zapominać z nadzwyczajną łatwością. Trzeba pamiętać, że strategia opiera się na danych i doświadczeniu rynkowym. Jeśli jest sprawdzona i przetestowana, to przyniesie zyski, tylko trzeba jej zaufać.

  • Myśl długoterminowo. Patrz na trading jak na swoją karierę, a nie jednorazowy sposób na bogactwo. Rynek zjadł wielu takich, co chcieli wyciągać miliony, otwierając jedną czy dwie transakcje o ogromnym ryzyku. Trading to poukładany mechanizm.

  • Stosuj mechanizm Stop Loss i Take Profit. Na rynku Forex to mechanizmy, które pozwalają zamknąć transakcję w dwóch istotnych punktach. 

  • Jeden, SL, to moment, kiedy pozycja zamykana jest na stracie (zazwyczaj). Tak ograniczasz ilość pieniędzy, którymi ryzykujesz. 

  • Mechanizm Take Profit, to cel zarobkowy na danej pozycji. Gdy cena osiąga ten poziom, pozycja jest zamykana z zyskiem dla Ciebie. Nie dopuszczamy wówczas do sytuacji, w której trzymamy pozycję jak najdłużej, licząc, że urośnie jeszcze bardziej. Odwrócenie trendu może wydarzyć się w chwilę, narażając nas na straty.

  • Nie daj się porwać magicznym szkoleniom, czy narzędziom, które obiecują miliony w krótkim okresie.

Przerażający Trading

Strach. Emocja, która zmienia racjonalne myślenie w gonitwę myśli i chaos decyzyjny. Od pokoleń mówi się, że strach odbiera rozsądek. I choć chcielibyśmy temu zaprzeczyć, to jednak trzeba przyznać… jest w tym ziarno prawdy.

Człowiek, z punktu widzenia psychologii, posiada dwa mechanizmy obronne, które pojawiają się w obliczu strachu. Uciekaj albo walcz. Jest to uproszczone spojrzenie na ludzkie zachowania, gdy pojawia się przerażenie. W tradingu można zauważyć te reakcje.

Mechanizm ucieczki, to zamykanie pozycji i odejście od giełdy, zrobienie sobie przerwy, czy nawet rzucenie tego na zawsze. Z kolei walka, to chęć odbicia się, odrobienia strach, zawieranie kolejnych transakcji.

W takim uproszczeniu oba te mechanizmy nie wpływają dobrze na trading czy cele finansowe. Ale jak mówiliśmy, strach odbiera rozsądek. Podjęte decyzje są dalekie od udanych. Główną przyczyną pojawiania się strachu przy inwestycji, to obawa utraty swojego kapitału. W końcu chodzi o Twoje pieniądze.

Zatem co teraz?

Nikt nie chce tracić środków. Co więcej wchodząc na rynek Forex pragniemy zarabiać. Co można zrobić, aby zapanować nad strachem i swobodnie inwestować?

  • Bądź przygotowany na różne scenariusze, również te negatywne.

  • Inwestuje środki, które możesz stracić – nie wkładaj całego kapitału w inwestycję.

  • Zarządzaj odpowiednio otwartymi pozycjami na giełdzie.

  • Wyciągaj wnioski z wydarzeń na giełdzie.

Ludzkie emocje wpływają na to jakim typem inwestora jesteś. Nie ma co się oszukiwać, to właśnie one wpływają na nasze zachowania i decyzje. W życiu jak i w inwestycjach te decyzje przekładają się na przyszłość, jaką budujemy.

Zła wiadomość jest taka, że emocji nie da się wyeliminować. Są częścią nas wszystkich i w dużym stopniu łączą nas, jako ludzi i różne osobowości. Dobra wiadomość, to fakt, że możemy emocje minimalizować i nad nimi panować. Ważne w procesie panowania nad emocjami jest świadomość tego, że one są obecne, a niektóre decyzje są poza naszym wpływem.

Inwestując zgodnie z założeniami strategii pamiętaj, że jest ona oparta na doświadczeniu i danych. Nie ma idealnej strategii, a straty są częścią inwestowania. Zrozumienie tego i dopuszczenie do swojej świadomości pozwoli Ci zapanować nad emocjami. Pamiętaj o błędach, których należy unikać w drodze po zyski na giełdzie finansowej.

  • Nierealne oczekiwania,
  • Brak wyciągania wniosków z własnych błędów,
  • Nie trzymanie się zasad i założeń strategii,
  • Traktowanie inwestowania jako rozrywki, a nie poważnego biznesu.

Studnia bez dna. Czy to koniec o emocjach w tradingu?

Absolutnie nie. Emocje i psychologia w inwestowaniu to temat, którego nie da się wyczerpać przy jednym artykule. Na to potrzeba czasu i licznych źródeł, dzięki którym powstanie worek treści, które pozwolą Ci się przygotować do tradingu.

W następnej części psychologii inwestowania przedstawimy elementy RTZ, które mogą przynieść ogromne korzyści w tradingu oraz inwestowaniu na giełdach. Warto również zwrócić uwagę na psychologię społeczność oraz osobowości, do których również sięgniemy, przy następnym artykule, poruszającym temat mindsetu.

Pamiętaj, że będąc inwestorem napotykasz różne wyzwania i problemy, z którymi trzeba sobie poradzić. Świadomość trudu tej drogi pozwoli Ci się przygotować na to, co może nastąpić i jakie emocje mogą się pojawić. Doświadczenie na rynku, które zaczniesz zdobywać pomoże Ci na późniejszych etapach.


Trzy rady na początek inwestorskiej drogi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *