Rynki finansowe, czy dalej giełda, to miejsca gdzie można realizować duże zyski. Jest dużo możliwości, gdzie zręczny inwestor może wykorzystać okazję. To nie dzieje się przypadkiem. Inwestorzy, którzy osiągają sukces i zajmują się tylko tym przeszli drogę, jakiej nie są świadome osoby, które dopiero zaczynają.
Trading, co potrzebujesz, by być inwestorem?
Zaczynając w tradingu i rynku Forex musisz zwrócić uwagę na swoje oczekiwania. Wiele się mówi o zarobkach, które osiąga się w stosunkowo krótkim czasie. Natomiast rzadko się wspomina co musiało się wydarzyć zanim te zarobki zaczęły się pojawiać.
Doświadczenie, to jedno co pozwala uzyskać pewien rodzaj pewności siebie, który jest absolutną koniecznością, by zajmować się tradingiem na serio – full time. Co trzeba sobie powiedzieć… niemożliwe jest zarabianie na Forex regularnie miesiąc w miesiąc na poziomie wystarczającym do zbudowania swojego budżetu domowego od początku. Proces nauki i zdobywania umiejętności tradera trwa. Dlatego zanim zdecydujesz się zrezygnować ze stałego źródła dochodu, potrzebujesz przynajmniej 1 roku udokumentowanych wyników w tradingu.
Wyniki osiągane regularnie przez 12 miesięcy dadzą Ci pewność, że możesz tak działać kolejne lata. Może to niedocenione, ale pewność swoich decyzji i inwestycji jest bardzo potrzebna. To na niej budujesz motywację do działania oraz umiejętność radzenia sobie ze stresem i emocjami, jakie inwestor odczuwa każdego dnia.
Oczekiwania a rzeczywistość.
W ciągu 24 godzin, które otrzymujemy każdego dnia, najbardziej efektywni jesteśmy przez 3, maksymalnie 4 godziny. To czas, który pokazuje nam ile maksymalnie warto poświęcić na trading.
Siedząc przy wykresie 8 – 12 godzin i szukać okazji inwestycyjnych… To się nie uda. Oczywiście może się zdarzyć, że to zadziała tydzień, miesiąc lub dwa, ale w dłuższej perspektywie odbije się to na transakcjach i zyskach. To prosta droga do wypalenia.
Przejście na trading i uzyskanie wolności finansowej w swojej idei zawiera większą ilość czasu dla siebie i swoje pasje. Spójrzmy realnie, jaki byłby sens przejść z jednego pełnego etatu na drugi pełny etat, czy nawet pracę 12 godzinną przy wykresach i analizie sytuacji rynkowej.
Ale dobra wiadomość jest taka, że przy odpowiedniej strategii i regularnych zyskach 3 godziny dziennie to wystarczający czas. Posiadając odpowiedni kapitała (lub otrzymując go od zewnętrznej firmy) i inwestując w oparciu o sprawdzoną strategię, można w ciągu kilku godzin tygodniowo wyciągnąć wysokie kwoty. To fakt, który niewątpliwie zachęca do rozpoczęcia inwestowania.
Uwaga! Nie oczekuj zostania milionerem w ciągu kilku tygodni. Pamiętaj, że trading to długoterminowa inwestycja, a także codzienna praca nad budowaniem kapitału.
Co to znaczy być traderem?
Odpowiedź jest dość prosta. To praca. I choć można by postawić kropkę, to rozszerzymy temat. Nie jest to klasyczny etat, jak już wspomnieliśmy wyżej. Skuteczne i efektywne inwestowanie opiera się na analizie i wypoczętej głowie.
Tak samo jak w przypadku pracy etatowej, trading wymaga czasu dla siebie. O balansie pisaliśmy wcześniej. Niemniej warto przypomnieć o istocie i samym powodzie tego, że jako ludzie pracujemy. Robimy to, żeby mieć za co żyć – nie powinniśmy żyć pracą. Z psychologicznego punktu widzenia jest to bardzo niezdrowe i prowadzi do wypalenia, czy nawet w pogłębionym stanie do depresji.
Trader jako zawód, to rozsądek i strategia. Podejście do inwestycji powinno opierać się na jej założeniach i oczekiwaniach inwestora. Strategie są różne i odnoszą się często do innych pór dnia, kiedy otwierać transakcje i kiedy je zamykać. Niektóre dostosowane są do sesji amerykańskich, inne do azjatyckich, a jeszcze inne do europejskich, To którą strategią operujesz i podczas której sesji dyktuje godziny Twojej aktywności na rynku Forex.
Najbardziej efektywni jesteśmy przez 3 – 4 godziny dziennie. Mózg ma ograniczony czas swojej największej aktywności, warto o tym pamiętać zajmując się tradingiem na pełen etat. Siadanie do wykresów na długie godziny, 8, 10, 12, to nie jest odpowiednia ścieżka. Większy dzienny czas na giełdzie nie oznacza większych zysków. Co więcej, decyzje podejmowane, gdy dochodzi do głosu zmęczenie mogą prowadzić do strat, czyli odwrotności tego, co oczekiwane.
Trading, czyli jak zacząć
Inwestowanie zaczyna się od podjęcia jednej decyzji. Powody tej decyzji są bardzo istotne. To one definiują poziom motywacji i to jakie transakcje będziesz zawierać na rynku Forex. Nie jest to takie proste, ani oczywiste. Większość podejmowanych decyzji prowadzi do jakiejś zmiany. Jaką więc zmianę pragniemy wdrożyć w swoje życie?
Oto pytanie klucz. Giełda, zyski, rachunki, trading, kapitał, to wszystko przychodzi później. Na początek trzeba wiedzieć dlaczego się coś robi, aby to robić. Musisz wiedzieć czym jest Twoja motywacja, to najważniejszy krok do sukcesu na rynkach finansowych. To ona definiuje to jakie decyzje podejmujesz i w którą stronę się kierujesz.
Rynek Forex nie jest miejscem gdzie coś się dzieje bez przyczyny i powodu. Oczywiście, można podchodzić do niego na zasadzie hazardu i szukać szczęścia, na które nie ma się wpływu. Natomiast… to nie jest odpowiednia droga. Nie dla tych, co chcą zarabiać. Aby wyciągać z niego odpowiednie zyski, co więcej, robić to regularnie, wówczas na trading warto spojrzeć jak na poukładany biznes.
I tu pojawia się strategia, zarządzanie ryzykiem, kapitałem i finansami, a także emocje i oczekiwania. Każdy element jest wymagany, by z rynku, który zdaje się być nieprzewidywalny, stworzyć machinę zorganizowanego źródła dochodu.