Trzy kobiety, trzy uczestniczki Live Trading Camp, trzy traderki.

Czyli damska reprezentacja świata inwestycji na rynkach finansowych. Rozmawialiśmy o samym wydarzeniu, jakim jest Live Trading Camp, ale nie tylko bo także o wyzwaniach, jakie spotykają kobiety w tym świecie, z czym muszą się zmagać i odpowiadamy na pytanie czy Trading to też damska rzecz.

Elite Expert Club miejscem dla traderek

Z dużym zachwytem nasze uczestniczki Campa odniosły się do elementu wakacyjnego, czyli Holiday, które dołożyliśmy do naszych misji rozwojowych.

Każdy Camp przyniósł coś nowego, o czym wiedzą dobrze uczestniczki tych wydarzeń. Miały okazję być na dwóch wydarzeniach, które różniły się dosyć mocno od siebie. Edukacja to na niej kładliśmy duży nacisk, wiele godzin warsztatów i handlu na żywo.

Dawaliśmy nowe rozwiązania i narzędzia, metody i strategie, z których dziś korzystają nasi kursanci. Ale to ten element holiday przyniósł ogromny entuzjazm. Nie samą pracą można żyć, odpoczynek to istotna kwestia, tak samo relaks i spokój ducha, zwłaszcza w Tradingu.

Efektywność rośnie, gdy głowa może odpocząć. 

“Paweł powiedział nam konkretnie, że wyjedziemy z czymś, co będzie dla nas szalenie korzystne. Da nam ogrom wiedzy, motywacji i takie powera. I oto mi chodziło, wiedziałam po co jadę”, mówi Alina z uśmiechem na twarzy i blaskiem w oczach.

Schematy społeczne a trading

“Ilość kobiet, które są w tradingu jest gdzieś tam spowodowane naszymi schematami społecznymi, więc myślę, że śmiało warto wyjść z tych schematów i chociaż spróbować”, odpowiada Hania na temat kwestii obecności kobiet w tradingu.

Zdecydowana większość osób w tradingu i na rynkach Forex to mężczyźni. Powstał więc stereotyp tradera, trzydziestokilku letniego mężczyzny siedzącego przed wykresem i zarabiającego pieniądze.

Jak to ze stereotypami bywa, te są krzywdzące, bo rzeczywistość jest zgoła inna. Rozmach wiekowy ludzi zajmujących się inwestycjami jest niesamowicie szeroki. Od osób zaczynających tuż po szkole i studiach, po emerytów, a w środku stawki mężczyźni i kobiety w różnym wieku i na różnym etapie życia.

“Kto nie może, jak nie my? My po prostu to zrobimy bo jesteśmy kobietami”, głośno deklaruje Alina.

Bo tak, to prawda, że mężczyzn jest więcej, ale kobiety w tradingu odnoszą sukcesy. A my ze swojej strony mocno trzymamy kciuki za działania każdej z nich.

Trading drogą do spełnienia

“Z tego campa wyjeżdżam taka bardziej odważniejsza jeżeli chodzi o podejmowanie decyzji, sprecyzowanie niektórych czynności odnośnie strategii”  Marta, która widzisz poprawę w swoim tradingu po 7 dniach z nami.

“Fajnie, jakby jeszcze kilka kobiet do nas dołączyło. Ale to jest taka odważna decyzja, podejście do tego tematu” – kontynuuje Marta, mówiąc nieco więcej o kobietach i tradingu.

Świat inwestycji wymaga wiele od uczestniczek i uczestników, ale to nie znaczy, że jest niemożliwy do opanowania. Nasze trzy bohaterki są dowodem, że jak się chce to można dojść do wielkich rzeczy.

Głośno mówią, że decyzja o tradingu i inwestowaniu jest jedną z tych, które zmieniają w pełni życie. Nie żałują i idą dalej. Zdobywają nowe umiejętności, każdego dnia osiągają wyniki i budują nowy obraz tradingu.

Oto kim są nasze bohaterki, Marta, Alina i Hania – traderkami z krwi i kości.

Od etatowca do tradera– sprawdź!